Człowiek, który ma wspomnienia, poradzi sobie zawsze, uważał hrabia Antoni Wielopolski. Zapewne dlatego, dzięki namowom syna, dr. Wojciecha hr. Wielopolskiego, swoje wspomnienia spisał i zatytułował: „Nie tylko moje życie”. Ojciec pisał, syn – były prodziekan Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej UAM w Poznaniu – zredagował. O dwutomowym dziele z Wojciechem Wielopolskim rozmawiała 12 lutego 2025 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Koninie prof. dr hab. Ewa Kraskowska.
Wydana w 2023 roku publikacja „Nie tylko moje życie” to obszerny, na ponad 120 stronach, zapis wspomnień Antoniego hr. Wielopolskiego.– To nie jest dziennik. To wspomnienia spisywane po latach – wyjaśniał Wielopolski. Czytelnik może zauważyć, że hrabia Antoni lubił oglądać świat, zachowując pewien dystans wobec tego, co się wokół niego dzieje. Jak zauważyła prof. Kraskowska (literaturoznawczyni, profesor nauk humanistycznych, pracownik naukowy w Instytucie Filologii Polskiej Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu), dzięki tej zdolności jego wspomnienia mają wyjątkową wartość historyczną – są szczegółowym materiałem źródłowego. Uważność hrabiego dostrzec można już od pierwszych stron, gdzie wspominał swój rodzinny dom. Z taką samą szczegółowością i skrupulatnością opisywał pałacowy salon, jak i kuchnie czy pomieszczenia piwniczne.
– Ja po prostu się zanurzam w tym świecie materialnym, którego już nie ma – mówiła prowadząca spotkanie o lekturze książki. Osoby, które sięgną po nią, znajdą tam m.in. sceny rewolucji widzianej oczyma siedmiolatka w ówczesnym Petrogradzie, opis czasów szkolno-studenckich spędzonych w międzywojennej Warszawie, szczegółową i fascynującą opowieść o Ameryce Południowej, ale też opis niewoli i wyjścia z niemieckiego obozu jenieckiego Oflag IIC w Woldenbergu.
Antoni hr. Wielopolski urodził się w 1911 r. w Warszawie jako przedstawiciel hrabiowskiej linii rodu Wielopolskich i praprawnuk margrabiego Aleksandra Wielopolskiego. Po ukończeniu Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie przez kilka lat przebywał w Ameryce Południowej. Powrócił w 1940 roku i wstąpił do polskiej armii we Francji. Trafił do niemieckiego obozu jenieckiego Oflag IIC w Woldenbergu. Po wojnie osiedlił się w Szczecinie, gdzie wykładał w Wyższej Szkole Rolniczej.
– Gdy byłem chłopcem, tata opowiadał nie o arystokratycznych pałacach. Wracał myślami do wypraw w Ameryce Południowej – przyznał Wojciech Wielopolski. Wśród przygód jego ojca można wymienić nie tylko zwiedzanie południowoamerykańskich krajów, ale też poszukiwanie diamentów w Brazylii, sytuację, w której niemal spadł do przepaści i taką, gdy uniknął zamarznięcia.
Publikacja powstała dzięki zachętom Wojciecha Wielopolskiego, który zorientował się, że niewiele wie o własnej rodzinie, a gdyby jego ojciec w tamtym momencie zmarł, zabrałby wszystkie informacje ze sobą. Namówił go więc do sięgnięcia wspomnieniami w przeszłość i spisania ich. – Męczyłem go pół roku: tyle mamy zdjęć, fotografii, listów, zróbmy coś z tym. Zaczął nagrywać wspomnienia na taśmę. Zorganizowałem mu maszynę do pisania i zaczął spisywać wszystko, co pamięta, a pisał, jak chciał. Gdy zasiadałem do redagowania tej książki, miałem blisko półtora tysiąca w rozmaitych zeszytach, co trzeba było razem ze zdjęciami złożyć w jakąś całość. Ojciec stopniowo dojrzewał do tego, jak pisać – wspominał Wielopolski. Zredagowanie dwutomowej publikacji zajęło siedem lat.
Na zakończenie wydarzenia wśród uczestników spotkania w MBP rozlosowano 19 egzemplarzy dwutomowego dzieła. Ponadto w okazji spotkania w przestrzeni bibliotecznej zorganizowano wystawę poświęconą wielkopolskim ziemianom, można zobaczyć m.in. zdjęcia osób, dworków, pałacyków i książki poświęconej tej tematyce. Dodajmy, że dwutomowa publikacja „Nie tylko moje życie” dostępna jest w Czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zofii Urbanowskiej w Koninie.
Justyna Zacharek
MBP w Koninie