Filmowy dobry rok, ale…
To całkowita zbieżność. Nie będziemy pisali nic o „Dobrym roku” Petera Mayle’a, ani tym bardziej „Dobrym roku” Maxa Skinnera, czyli Russella Crowe’a. Ale nie zaprzeczamy, że będzie o filmach: to był dobry rok konińskich filmowców dokumentalistów, Andrzeja Mosia i Zdzisława