Kolęda – modlitwa o pokój

Wieczór kolęd w konińskim ratuszu, 21 grudnia 2024 r. rozwijał się tradycyjnie: „Bóg się rodzi”, „Wśród nocnej ciszy” i „White Christmas”, ale były też kolędy śpiewane po ukraiński, które zabrzmiały jak wołanie o pokój płynące wprost z wojennego okopu. To był ostatni w tym roku koncert z cyklu „Muzyka w Ratuszu – prezydent miasta zaprasza”.

Andrzej Majewski, prezes Konińskiego Towarzystwa Muzycznego, organizator koncertów w ratuszu przypomniał, że kolędy są istotną częścią polskiej tradycji bożonarodzeniowej. Pierwsze kolędy i pastorałki pojawiły się już w średniowieczu, ich „złoty” okres przypada na XVIII i XIX wiek. W wielu z nich można dostrzec elementy polskich tańców: mazura, kujawiaka, poloneza. Teksty pisali między innymi Franciszek Karpiński, Teofil Lenartowicz czy Piotr Skarga. Łączą pokolenia przypominając o duchowym i rodzinnym wymiarze Bożego Narodzenia. Ta nuta „łączenia” mocno i wzruszająco zabrzmiała w relacji Aleksandra Jurkowskiego, jednego z wykonawców koncertu, który urodził się w Ukrainie, tam ukończył studia muzyczne, ale – wspominał – pochodzi z rodziny polskiej: – Moja babcia bardzo chciała wrócić do Polski, a potem już tylko słuchałem jej modlitw, by choć jedna osoba z naszej rodziny do kraju wróciła. Ja wróciłem, a razem ze mną moja żona.

Przed konińską publicznością stanęły Klasyczne Anioły, tercet wokalno-instrumentalny: Natalia Jurkowska – sopranistka i wirtuozka bandury, ukraińskiego instrumentu 64-strunowego i Aleksander Jurkowski – tenor (obydwoje są absolwentami Narodowej Akademii Muzycznej im. Piotra Czajkowskiego w Kijowie) oraz Dariusz Klimczak – skrzypek, który swoje umiejętności doskonalił w Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie i na Uniwersytecie Michigan w Ann Arbor w USA. Klasycy zaczęli niekoniecznie klasycznie, bo piosenką Mario, czy Ty wiesz? śpiewaną od niespełna 30 lat, ale nierozłącznie związana z Bożym Narodzeniem. Autorem słów jest Mark Lowry, a muzykę skomponował Buddy Greene. Polska wersja Mary, Did You Know? weszła do repertuaru wielu polskich wykonawców, także sceny popowej, stając się coraz bardziej popularną. Choć daleko im do tych wszystkim znanych, klasycznych i wspólnie z artystami w ratuszu śpiewanymi, że wspomnę choćby Bóg się rodzi, Wśród nocnej ciszy, Lulajże Jezuniu. Pięknie zabrzmiała w wykonaniu tercetu kolęda skomponowana przez Franza Schuberta, wymagająca od wykonawców dużych umiejętności wokalnych i instrumentalnych, może dlatego mniej popularna. W wykonaniu Ave Maria, również dzieła Schuberta, na szczególne podkreślenie zasługuje błyskotliwy akompaniament Natalii Jurkowskiej na bandurze. W ogóle z przyjemnością obserwowaliśmy doskonałą współpracę muzyków, tworzących nastrój świąteczny, nie uciekając przy tym od – jak mówił Aleksander Jurkowski „tematów trudnych, wręcz dramatycznych, jak choćby toczącej się wojny w Ukrainie”. To dlatego przejmująco brzmiała w ich wykonaniu kolęda śpiewana po ukraińsku, będąca niczym dobiegająca z okopów modlitwa o pokój. Albo słowa z Nie było miejsca dla Ciebie, kolędy dość powszechnie uważanej za napisaną i skomponowaną w obozie koncentracyjnym w Gusen: A dzisiaj czemu wśród ludzi / Tyle łez, jęków, katuszy / Bo nie ma miejsca dla Ciebie / W niejednej człowieczej duszy. W sumie w czasie koncertu wysłuchaliśmy kolęd i piosenek bożonarodzeniowych po polski, ukraińsku, włosku i na koniec angielsku, bowiem muzyczny wieczór w ratuszu zakończył się ciepłym, w trochę marzycielskim wykonaniem jednej z najbardziej popularnych przebojów rokrocznie przypominających o nadchodzących świętach Bożego Narodzenia: White Christmas to piosenka autorstwa Irvinga Berlina z 1941, pierwotnie wykonywana przez Binga Crosby’ego i Marthę Mears w filmie „Gospoda świąteczna” (1942). A na koniec życzenia, od artystów i Konińskiego Towarzystwa Muzycznego, spokojnych, ciepłych i w gronie najbliższych świąt Bożego Narodzenia.

Tradycyjnie w czasie „Muzyki w ratuszu…” Andrzej Majewski zaprezentował, w ramach występu promocyjnego młodego artystę. Tym razem byłą to Marta Anna Rosińska, flecistka, uczennica IV klasy Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia w Koninie, pracująca pod kierunkiem Ewy Majewskiej. Marta tylko w czasie ostatnich dwóch miesięcy zdobyła dwie ważne nagrody: II nagrodę na II Ogólnopolskim Konkursie Instrumentów Dętych w Poznaniu i I nagrodę oraz Grand Prix na Międzynarodowym Konkursie na Flet Solo „Il Flauto Ricercato” w Łodzi. Na scenie w ratuszu wykonała kompozycję Friedgunda Gettsche-Nissnera Fantazja na flet altowy Walpurgis, błyskotliwie odmalowując starogermańską noc Walpurgii, czyli, po naszemu, sabat czarownic.

Andrzej Dusza

Zdjęcia: Mirosław Jurgielewicz