„Znakomity warsztat i powiązania z tradycją, osobisty, rozpoznawalny język” – Dorota Szwarcman, zaś Robert Kamyk: „Idealnie potrafi połączyć tradycję z nowoczesnością”. To tylko dwie z wielu podobnych ocen najnowszej płyty Dariusza Przybylskiego „Musica in forma di rosa”.
Konińscy muzycy nie zwalniają tempa. Kilka tygodni temu pisaliśmy o nowej płycie Janusza Wawrowskiego „Sequenza”, a dzisiaj zauważamy płytę Dariusza Przybylskiego „Musica in forma di rosa”. Pierwszy jest skrzypkiem, drugi kompozytorem (i organistą). Obydwaj byli uczniami konińskiej Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia. Ich płyty to dzieła wydane w 2016 r.
„Musica in forma di rosa” (Muzyka w kształcie róży) zawiera dzieła skomponowane w latach 2010- 2015. Płyta ukazała się nakładem prestiżowej wytwórni DUX. Album, poza utworem tytułowym na skrzypce i orkiestrę inspirowanym wierszami Piera Paolo Pasoliniego, zawiera Koncert wiolonczelowy, Koncert akordeonowy oraz utwór „Katabasi” na orkiestrę symfoniczną i 20 nietypowych instrumentów perkusyjnych (m.in. drewniane deseczki, kieliszki czy grzechotki. ). Polskiego Radia oraz soliści, z myślą o których powstały poszczególne kompozycje: wiolonczelistka Magdalena Bojanowicz, akordeonista Maciej Frąckiewicz oraz znakomita skrzypaczka Patrycja Piekutowska, znana m.in. dzięki płytom z utworami Krzysztofa Pendereckiego („Concertos for String Instruments and Orchestra”, 2015) i Mariana Borkowskiego („Solo Works”, 2015).
W omówieniu płyty Krzysztof Lipka napisał: „Dariusz Przybylski jest twórcą wszechstronnym. Muzyka fortepianowa, organowa, kameralna, orkiestrowa, chóralna, operowa – kompozytor w każdym gatunku znakomicie się odnajduje, wykazuje dogłębnie opanowanym warsztatem, zawsze ma wiele do powiedzenia, a przede wszystkim jest twórcą o oryginalnej osobowości i świadomym poczuciu estetyki.”
Recenzenci dodali: „Kompozytor wierzący w wartość tradycyjnych instrumentów, a przy tym tworzący muzykę nowoczesną, pełną ekspresji, komunikatywną zarazem” – pisze o nim Jacek Marczyński. Robert Kamyk podkreślał: „Idealnie potrafi połączyć tradycję z nowoczesnością. Ciekawe zestawienia tradycyjnych instrumentów, głosów wokalnych łączy ze współczesnym brzmieniem i ekspresją”. Podobnie Anna S. Dębowska: „Kompozytor, który woli eklektyzm od eksperymentów”. A Ewa Solińska podsumowuje: „Jest wzorem człowieka naszych czasów, mającego wprawdzie głowę w chmurach, ale też mocno stąpającego po ziemi”. Jeszcze inni wskazują, „Musica in forma di rosa” doskonale ilustruje zjawisko, jakim jest współczesna muzyka symfoniczna. Atutami kompozycji Przybylskiego są zdolność łączenia tradycyjnego instrumentarium z nowoczesnymi formami. I – co ważne i podkreślane: kompozytora cechuje wybitna fantazja z jednoczesną dbałością o każdy najdrobniejszy nawet szczegół dźwiękowy.
Dariusz Przybylski należy do grona twórców, mogących poszczycić się wyjątkowo imponującą biografią. Pośród ogromu trofeów i wyróżnień zdobytych w trakcie zaledwie kilkunastoletniej kariery warto wymienić te zdobyte na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim Hörbiger w Wiedniu, Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorskim Polskiego Wydawnictwa Muzycznego PWM (obie w 2005 roku), 47. Konkursie Młodych Kompozytorów im. T. Bairda w Warszawie (2006) czy XIX Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorskim w Sanoku (2011). Ostatnią z wymienionych nagród Dariusz Przybylski otrzymał za cykl „Broch Lieder” umieszczony na płycie „Songs And Piano Works” (2015). Dyskografia Dariusza Przybylskiego jako kompozytora i wykonawcy obejmuje już około 25 albumów płytowych. Najnowszy jest czwartą pozycją monograficzną, wydana przez wytwórnię DUX
Oprac. Andrzej Dusza
andrzej.dusza@gazeta.pl