Julia Łozowska, piętnastoletnia pianistka z Warszawy, otrzymała pierwszą nagrodę na XIII Ogólnopolskim Festiwalu Pianistycznym „Chopinowskie Interpretacje Młodych”. W tym roku jury nie przyznało Grand Prix.

– Szkoda… liczyłam na tę nagrodę i wydawało mi się, że może otrzymać ją Zuzanna Pietrzak, najmłodsza polska uczestniczka Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im F. Chopina w Warszawie w 2015 r. Tak się jednak nie stało. Jej interpretacja utworów Chopina na Festiwalu pozostawiła pewien niedosyt – powiedziała Danuta Gościńska, dyrektor artystyczny Festiwalu. – Bardzo miło zaskoczyła nas najmłodsza uczestniczka Festiwalu – piętnastoletnia Julia Łozowska z Warszawy, która wyróżniła się niezwykłą muzykalnością. Julia od początku do końca swojego występu „czarowała” pięknym dźwiękiem, błyskotliwą techniką i darem muzycznej wypowiedzi. I to właśnie ona otrzymała pierwszą Nagrodę, ale nie Grand Prix!

Festiwal Chopinowskie Interpretacje Młodych odbywał się 18-20 listopada 2016 w Koninie i Żychlinie. Udział wzięło w nim sześcioro młodych pianistów, zaproszonych do udziału przez organizatorów: Koło Towarzystwa im. F. Chopina w Żychlinie, Państwową Szkołę Muzyczną I i II st. w Koninie i Konińską Fundację Kultury. Muzyków oceniała komisja artystyczna, którą tworzyli:

– prof. Waldemar Andrzejewski (przewodniczący), związany z Akademią Muzyczną w Poznaniu, której był rektorem w latach 1981-1987 a w latach 1985-1999 kierował katedrą fortepianu tej uczelni

– Elżbieta Tarnawska, pianistka, profesor Uniwersytetu Muzycznego F. Chopina w Warszawie

– Zbigniew Raubo, pianista, profesor Akademii Muzycznej w Katowicach.

Oto decyzja komisji artystycznej:

I miejsce – Julia Łozowska, 15 l., uczennica III klasy Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II st. im. Zenona Brzewskiego w Warszawie w klasie fortepianu prof. Joanny Ławrynowicz-Just

II miejsce (ex aequo):

– Marta Czech, 18 l., studentka proj. Andrzeja Jasińskiego w Akademii Muzycznej w Katowicach

– Zuzanna Pietrzak, 19 l., studentka Uniwersytetu Muzycznego F. Chopina w Warszawie w klasie prof. UMFC Edwarda Wolanina

III miejsce (ex aequo):

– Miłosz Lewandowski, student II roku w klasie dr hab. Joanny Marcinkowskiej w Akademii Muzycznej im. I.J. Paderewskiego w Poznaniu

– Martyna Kubik, 17 l., uczennica Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II st. Im. F. Chopina w Krakowie, w klasie fortepianu prof. Olgi Łazarskiej

Wyróżnienie – Cezary Karwowski, 18 l., uczeń Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II st. Im. W. Lutosławskiego w Białymstoku, kształci się pod kierunkiem prof. Roberta Marata.

Rozdanie nagród i koncert uczestników Festiwalu odbył się, jak co roku, w Żychlinie, w pałacu Bronikowskich. Prof. Waldemar Andrzejewski mówił: – Mam zaszczyt już od kilku lat uczestniczyć w pracach komisji artystycznej Festiwalu Chopinowskie Interpretacje Młodych. Ta akcja jest nie do przecenienia w kształceniu muzycznym młodzieży. Ta akcja jest elementem tego, co nazywa się pracą organiczną. Tu, w Wielkopolsce, praca organiczna dotyczy też kultury. Ten festiwal jest częścią tego działania, które jest dla narodu bardzo cenne. Festiwal charakteryzuje formuła bardziej „ludzka”, niż w innych konkursach – tu też jest komisja artystyczna oceniająca uczestników, ale uczestnicy stają obok siebie, a nie przeciw sobie. Tutaj bardziej chodzi o oddanie hołdu muzyce, graniu dla własnej przyjemności i sprawiania przyjemności słuchaczom. Na dodatek obok siebie stają muzycy młodzi i bardzo młodzi. Dla nas, jurorów, to duże wyzwanie, ale to jest bardzo interesujące. Dodatkowo oni wszyscy już mają za sobą jakieś sukcesy na prestiżowych konkursach pianistycznych w Europie i na świecie. Dla wszystkich Chopinowskie Interpretacje Młodych stają się odskocznią do następnych sukcesów. Chociażby Joanna Goranko, laureatka I Nagrody na ubiegłorocznym Festiwalu otrzymała zaledwie miesiąc temu Nagrodę na konkursie pianistycznym w Moskwie, a Łukasz Byrdy i Piotr Pawlak wrócili właśnie z Pekinu z nagrodą II i III. Obaj byli uczestnikami Festiwalu.

Danuta Gościńska dodawała: – Z kolei Szymon Nehring, który zabłysnął w Koninie w roku 2008, siedem lat później znalazł się w gronie Finalistów Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. F. Chopina w Warszawie w roku 2015, podczas którego wzięło udział aż dwunastu pianistów (wszystkich uczestników było 81), którzy w poprzednich latach wystąpili na konińskim festiwalu; między innymi, nasi zagraniczni uczestnicy: Rikono Takeda i Miyjako Arishima z Japonii oraz Zi Xu z Chin. Pamiętamy, że właśnie Zi Xu otrzymał w Koninie Grand Prix.

Prof. Andrzejewski zauważył: – Ponadto, co ważne, temu Festiwalowi towarzyszą imprezy dodatkowe. Dzisiaj ((19 listopada – przyp. red.) mieliśmy okazję wysłuchać profesor Elżbiety Tarnawskiej, mówiącej „O życiu i sztuce”. Jutro zaś koncertować będzie Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Poznańskiej. Słowem – ten Festiwal jest ewenementem w skali kraju.

Koncert filharmoników poznańskich (w CKiS Dom Kultury „Oskard”) był efektem szczególnych zabiegów Krzysztofa Pydyńskiego, prezesa Konińskiej Fundacji Kultury: – Mam przekonanie, że konińska publiczność zasłużyła na ten koncert. Moim marzeniem jest, aby koncerty symfoniczne przy okazji Festiwalu Chopinowskie Interpretacje Młodych na stałe zagościły w naszym mieście.

Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Poznańskiej dyrygował Jakub Chrenowicz. Solistką była pianistka Joanna Marcinkowska, prof. nadzw. Akademii Muzycznej im. I.J. Paderewskiego w Poznaniu. W ich wykonaniu usłyszeliśmy F. Chopina „Fantazję na tematy polskie” op. 13, Andante Spianato i Wielkiego Poloneza Es- dur op. 22 oraz VII Symfonię A- dur op. 92 L. van Beethovena.

Kiedy pytałem organizatorów o kolejny Festiwal Chopinowskie Interpretacje Młodych, usłyszałem od Krzysztofa Pydyńskiego, że „Już pewnie nie wyobrażamy sobie tej pory roku bez muzyki Fryderyka Chopina w interpretacjach młodych polskich pianistów”. Danuta Gościńska zaś dodała: – Za dwa lata będziemy obchodzić jubileusz piętnastolecia Festiwalu. I to na pewno będzie okazja, żeby zaproponować konińskim melomanom coś, co zapamiętają na dłużej. Na razie wszystko jest w sferze marzeń, a czy dojdzie do ich realizacji, to zależy od wielu czynników. Możliwości finansowe dokładnie wyznaczają zakres działań. Wiem jedno, chciałabym, aby kameralność tej imprezy była jej atutem. Nie wyobrażam sobie spędzania na siłę publiczności, aby zapełnić salę. Jestem bardzo wdzięczna tej grupie melomanów, których widzę na każdym Festiwalu. Ich zaangażowanie napędza nas do kolejnych działań.

Andrzej Dusza