„Wejście w heban” – opowiadanie Zbigniewa Wojnarowskiego znalazło się w antologii polskiej fantastyki, zatytułowanej „Przedmurze”. Antologia ukazała się 5 listopada a 19 listopada Teatr Polskiego Radia wyemitował słuchowisko „Balans” Zbigniewa Wojnarowskiego w reżyserii Jana Warenyci. – Muszę chyba trochę zwolnić – mówi Wojnarowski.

Zbigniew Wojnarowski, mieszkaniec Konina, ma na koncie kilkanaście (15, 16?) słuchowisk Teatru Polskiego Radia, wyemitowanych przez Program I PR. Najnowsze, zatytułowane „Balans”, powstało we współpracy z Narodowym Instytutem Audiowizualnym. Główne role w tej radiowej grotesce grają Jacek Braciak i Andrzej Mastalerz. Partnerują im Katarzyna Tatarak, Leon Charewicz, Marek Frąckowiak, Ryszard Jabłoński, Marcin Troński i Maja Konkel zaś w rolę narratora wcielił się Krzysztof Wakuliński. Reżyserem słuchowiska jest Jan Warenycia, realizacja akustyczna jest dziełem Pawła Szalińskiego a opracowanie muzyczne Mariana Szałkowskiego.

Bibliografia Z. Wojnarowskiego jest obszerna (część publikował pod pseudonimem Dominika Stec). W tym miesiącu do swojego dorobku pisarskiego Wojnarowski dołożył kolejne – opowiadanie z gatunku fantastyki. „Wejście w heban” znalazło się w „Przedmurzu”, antologii polskiej fantastyki wydanej przez Wydawnictwo Solaris. Wydawca napisał: „Przedmurze” jest antologią, do której swoje opowiadania napisali autorzy z różnych pokoleń i o różnych temperamentach pisarskich, stylach i podejściu do fantastyki. „Przedmurze” zawiera wyłącznie teksty napisane na zamówienie selekcjonera Wojtka Sedeńko – przyp. red.). Powstawała dwa lata, ale udało się stworzyć zbiór naprawdę ciekawy. Pokazujący, że polscy fantaści wciąż żywo reagują na otaczającą nas rzeczywistość”.

Redaktor wydawnictwa, Wojtek Sedeńko (www.sedenko.pl) dodaje: „Chciałem science fiction, mocnych tekstów. Odzew był duży. Przez kolejne miesiące, w trakcie rozmów telefonicznych, wymiany mejli, rozmów na konwentach rodził się kształt przyszłej antologii.

Po napłynięciu pierwszych dwóch, trzech opowiadań, które już zakwalifikowałem, antologia „sama” zaczęła żeglować ku fantastyce socjologicznej. Stało się to tematem przewodnim zbioru; w trakcie rozmów pojawiały się rzeczy, które interesowały pisarzy, mnie również. Świat za oknami coraz bardziej nas przerażał, niejako zmuszał do wypowiedzi, choćby tylko artystycznej. Korporacje i umowy, które przygotowują ponad rządami świata i które odmienią świat za naszymi plecami, arabska wiosna ludów, wielka wędrówka, islamizacja, ideologia płci i wiele, wiele innych tematów wypłynęło w tych ostatnich latach, że aż korciło, by antologię takiej fantastyki bliskiego zasięgu zredagować”.

Obok opowiadania Z. Wojnarowskiego są teksty: Macieja Parowskiego („W celi z Breivikiem”), Marka Oramusa („Przedmurze”), Mirosława P. Jabłońskiego („Jestem Aileen”), Krzysztofa Kochańskiego („Pluton egzekucyjny”), Wojciecha Szyda („Slam”), Jacka Soboty („Korekta”),

Michała Protasiuka („Anatomia Pęknięcia”), Pawła Ciećwierza („Do żywego”), Cezarego Zbierzchowskiego („Dobre Miasto”), Pawła Majki („Zagubieni chłopcy”), Grzegorza Janusza („Złego początki” jako fragment powieści „Jesień wszech czasów”), Piotra Goćka („Jak utopiliśmy Hana Solo”) i Eugeniusza Dębskiego („Człowiek z Brukselki”). Wydawnictwo jest opatrzone także komiksami Tomasza Niewiadomskiego i Grzegorza Janusza („Pewniex”, „Urwipięta” i „Nobel”).

Andrzej Dusza